Kanapki z figami i kozim twarożkiem
Powoli wracam do życia po trzech tygodniach nocnej pracy na pełnych obrotach. Lata lecą i niestety taki intensywny tryb życia trzeba teraz odchorować. Trwa zatem nierówna walka z przeziębieniem. Do okien puka jesień i razem z ukochanym snujemy nasze wrześniowe plany urlopowe.
Mam nadzieję, że niebawem wrócę tu z jakimś konkretnym przepisem, a póki co takie o kanapki na początek jesieni - z kozim twarożkiem i świeżymi figami, posypane listkami mięty i orzeszkami pini oraz obficie skropione miodem.
Do przeczytania! :)
Cudne kanapeczki i prześliczne logo bloga :D
OdpowiedzUsuńPiękna kanapka,a do tego musi być pyszna. Z pewnością wypróbuję!
OdpowiedzUsuńLuiza z aaaledobre.blogspot.com
wspaniały blog <3 wpadnij do mnie i zaobserwuj jak Ci się u mnie spodoba ;D http://agrestaco6.blogspot.com/search?updated-min=2013-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2014-01-01T00:00:00-08:00&max-results=6
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne kanapeczki :)
OdpowiedzUsuń