Kokosowe crumble ze śliwkami i wodą różaną
Uff jak to miło powrócić do własnej kuchni po coś więcej niż kubek kawy. Za nami prawie 3 tygodnie pracy bez wolnego. Teraz czas na zasłużony odpoczynek, dobre jedzenie i zbieranie sił na urlop:) Na początek crumble - ze śliwkami, bo już zbyt długo leżały w lodówce;) Węgierki przeplecione różaną nutą pod chrupiącą kokosową kruszonką - obłędne połączenie!
Zmodyfikowany przepis z niemieckiego magazynu Lisa Kochen Backen: Sweet Dreams (nr 1/2011).
Zmodyfikowany przepis z niemieckiego magazynu Lisa Kochen Backen: Sweet Dreams (nr 1/2011).
Składniki (dla 4 osób):
800 g węgierek
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka wody różanej
50 g wiórków kokosowych
60 g pszennej mąki
50 g brązowego cukru
50 g zimnego masła
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Śliwki umyć, usunąć pestki i pokroić na ćwiartki. Włożyć je do naczynia żaroodpornego i wymieszać z 2 łyżkami cukru pudru i 1 łyżeczką wody różanej. Odstawić na czas przygotowania kruszonki.
Wsypać do miski wiórki kokosowe, mąkę i cukier. Dodać pokrojone na małe kawałki masło i rozetrzeć wszystko razem palcami do otrzymania kruszonki. Wysypać ją na owoce i piec 30 minut. Crumble podawać lekko ciepłe, smacznego!
Co a cudowny deser... Kokos, śliwki, w crumble? Proszę chociaż o odrobinę tego cuda :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:)
UsuńPychota! śliczne naczynko;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFantastyczny jest ten klips! Prosimy o ujawnienie tajemnicy, gdzie można taki kupić? Właściwie to jesteśmy zafascynowani wszystkimi dodatkami ze stylizacji :) Co do słodkości, z chęcią wreszcie własnoręcznie przygotujemy crumble. Choć zabieramy się za to od dłuższego czasu zawsze brakowało nam weny. Wydaje się to jednak tak proste, tak aromatyczne i tak pyszne, że dłuższa zwłoka to chyba profanacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie,
Mr. & Mrs. Sandman
Szczerze mówiąc nie pamiętam gdzie kupiłam te klipsy,bo to było jakieś 2 lata temu i ostatnio odnalazłam je w czeluściach swojej szafki:)Łyżki i talerzyk to zdobycze z aukcji i sklepów ze starociami, kupione za parę groszy:) Co do crumble, nie zwlekajcie dłużej! To minimalny nakład czasu i co najważniejsze niewiele brudnych naczyń do mycia:)Polecam również to z jabłkami i jeżynami: http://www.everydaycooking.pl/2012/08/crumble-z-jabkami-i-jezynami.html
UsuńTo połączenie smaków naprawdę musi być obłędne!:-) Crumble robiłam wielokrotnie, ale jeszcze nigdy z dodatkiem wody różanej.
OdpowiedzUsuńDodatek wody rozanej bardzo intrygujacy!
OdpowiedzUsuńA klips faktycznie swietny.
No właśnie niby tylko jedna łyżeczka tej wody różanej, ale daje wiele - delikatny posmak i piękny zapach:)
UsuńBardzo fajny przepis - jestem bardzo ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńHermina, jakie piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńkruszonkę uwielbiam, a tak rzadko robię.. nie wiedzieć dlaczego!
Dziękuję:)
UsuńPięknie wygląda, smakować musi równie dobrze:)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, dziękujemy za dodanie do Wykrywacza!
OdpowiedzUsuń