Dżem jagodowy

Czas pędzi jak szalony. Mamy już sierpień i troszkę mnie tu nie było. Kilka zaległych postów czeka na publikację. Ostatnio nie miałam głowy do bloga i podjęłam jedną z trudniejszych decyzji - zmieniam miejsce pracy po prawie 8 latach w dotychczasowej. W przyszłość patrzę z optymizmem i mam nadzieję, że ta zmiana przyniesie mi wiele dobrego. W kuchni bywam rzadko i z ambitnych planów przygotowywania przetworów na zimę na razie wyszło niewiele. Jedyny dżem jaki zrobiłam to ten jagodowy. Na szczęście zostało mi jeszcze trochę innych z poprzednich lat.
Domowe dżemy są najlepsze i właściwie nie kupuję gotowych w sklepie. Staram się nie używać cukru żelującego i cierpliwie czekać aż dżem sam zgęstnieje, to naprawdę nie trwa długo. Do dżemu nie dodawałam żadnych przypraw. Chciała po prostu zamknąć w słoiku klasyczny smak jagód z cukrem.
Składniki (na 3 słoiczki o poj. ok. 150 ml):
900 g jagód
300 g cukru
3 łyżki wody
Przygotowanie:
900 g jagód
300 g cukru
3 łyżki wody
Przygotowanie:
Jagody umyć i umieścić w dużym garnku albo na dużej patelni razem z wodą. Gotować mieszając ok. 10 minut. Następnie dodać cukier, znów zagotować. Co jakiś czas zamieszać dżem i smażyć do uzyskania oczekiwanej gęstości. Ja lubię bardzo gęsty, dlatego smażyłam ok. 30 minut. Można przeprowadzić próbę rozsmarowując odrobinę dżemu na talerzyku wyjętym z zamrażalnika. Jeśli szybko zastygnie, jest gotowy. Gorący dżem przełożyć do wyparzonych słoiczków, szczelnie zakręcić i ustawić do góry dnem do ostygnięcia.
U mnie dżem z jabłek z goździkami, ale gdy widzę Twój jagodowy zaczynam rozważać także ten. :) Cudnie wyszedł! :)
OdpowiedzUsuńA zerknęłam do Ciebie:) i aż żałuję, że nie mam czasu na inne przetwory:( Z antonówek upiekłam dziś szarlotkę i dżemem bym nie pogardziła, są pyszne!
UsuńZaraz po powrocie rodziców, zrobię z mamą dżem jagodowy :) Ostatnio dostałam od babci słoiczek takiego dżemu i się zakochałam :)
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie! akurat domowego jagodowego nie zastąpi nawet najlepszy kupny:)
UsuńTaaak zdecydowanie zapasy na zimę przygotowane. Kilka postów czeka jeszcze w kolejce do publikacji. Tylko nie wiem dlaczego nie zrobiłam takiego dżemu jagodowego, przecież go uwielbiam... no cóż zrobię za rok;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia
Jeszcze kilka? Wow! Ja mam nadzieję,że uda mi się jeszcze chociaż powidła śliwkowe zrobić:)
Usuń