Pavlova z kremem mascarpone, truskawkami i czekoladą
Niebiański deser na letnie popołudnie! Miałam ochotę na coś lekkiego, słodkiego i pełnego lata. Tak powstała ta pavlova. Chrupiąca z zewnątrz, ciągnąca się w środku beza, pyszny krem z mascarpone i bitej śmietany, soczyste i słodkie truskawki, sos czekoladowy oraz zwieńczająca całość orzeźwiająca mięta dały połączenie idealne! Przepysznie. Ciężko poprzestać na jednym kawałku i dobrze, bo bezę najlepiej zjeść jak najszybciej. Deser nie jest dobry do dłuższego przechowywania, ale zdziwiłabym się, gdybyście nie zjedli jej od razu ;-)
Składniki (na 8 porcji):
Beza:
4 białka
200 g cukru pudru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Krem:
250 g mascarpone
1/2 szklanki bardzo zimnej śmietanki 30%
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Sos czekoladowy:
50 g gorzkiej czekolady
70 ml śmietanki 30%
Ponadto:
400 g truskawek
listki świeżej mięty
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 150 stopni. Białka ubić na puszystą pianę na dużych obrotach miksera. Pod koniec ubijania dodawać stopniowo po 2 łyżki cukru pudru. Miksować aż piana będzie bardzo sztywna i lśniąca. Na sam koniec dodać mąkę ziemniaczaną i jeszcze krótko zmiksować. Na dużej blasze rozłożyć papier do pieczenia. Narysować na nim okrąg i rozsmarować na nim pianę (moja była dość wysoka-ok.4 cm przed pieczeniem). Piec 1-1,5 godziny.
W międzyczasie przygotować krem. Mascarpone wymieszać z wanilią i cukrem pudrem. Śmietankę ubić na sztywną pianę. Delikatnie połączyć z mascarpone.
Przygotować sos czekoladowy: czekoladę podgrzać ze śmietanką w kąpieli wodnej lub mikrofalówce.
Wystudzoną bezę delikatnie przełożyć na paterę. Wyłożyć na nią krem, na wierzchu ułożyć umyte i odszczypułkowane truskawki, polać sosem czekoladowym i udekorować listkami mięty. Od razu podawać. Smacznego!
Zapiera dech!!:)
OdpowiedzUsuńczarujące zdjęcia!
OdpowiedzUsuńo rany, piekne.
a ta Pavlova... no, po prostu
pokusa nie do odparcia!
pavlova ...to rzeczywiscie niebiański deser:) a u Ciebie wyglada tak pięknie, że miałoby sie ochotę rozbić monitor, zeby go wyciągnąć:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniala!!! piekne zdjecia i pyszne smaki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze:)
OdpowiedzUsuńwygląda ślicznie, a smakować musi równie wspaniale!
OdpowiedzUsuńTaka piękna pavlova to zdecydowanie coś dla nas!
OdpowiedzUsuńRobiłam, wyszło cudnie, wszyscy byli zachwyceni, dziś robię teściowej na urodzinki
OdpowiedzUsuńSuper!Cieszę się bardzo:)Pozdrawiam!
UsuńNie miałam mąki ziemniaczanej więc użyłam kukurydzianej. Trzymajcie kciuki! Mam nadzieję, że będzie pyszne!
OdpowiedzUsuńPowinna wyjść:) Daj znać jak smakowało. Też za mną ostatnio pavlova chodzi i chyba zrobię tym razem z czereśniami:) Pozdrawiam:)
UsuńWitaj! Zamierzam zrobić tort bezowy z Twojego przepisu, więc potrzebuje dwóch krążków bezowych W kilku innych zauważyłam, że jest zwyczaj, że dolny blat odwraca się do góry nogami. Czy próbowałaś kiedyś przygotować ciasto w ten sposób? I jeszcze jedno, czy z ilości białek podanych w Twoim przepisie przygotuje 2 niższe krążki? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńHej:)powiem Ci szczerze,że nie robiłam jeszcze tortu bezowego,ale czytałam wiele przepisów i faktycznie podają w nich,by przewrócić dolny blat. Z podanej ilości białek spokojnie wyjdą Ci 2 blaty,ale trochę mniejszej średnicy. Możesz też użyć spokojnie 5 białek. Bardzo mi miło,że zwróciłaś się do mnie o radę,ale nie do końca czuję się kompetentna,by jej udzielać. Uważam pieczenie bez za trudną sztukę i wiele się muszę jeszcze nauczyć w tym temacie. Jak widać na zdjęciu moja pavlova nie jest idealna i dziś nie jestem z niej zadowolona. Jednak ćwiczenie czyni mistrza, także próbuj, i ja będę próbowała dalej:)
UsuńAleż Twoja Pavlva prezentuje sie przeslicznie! To m.in dlatego właśnie do Ciebie zwróciłam sie o porade.Bo ktoś, komu wyszła taka cudna beza, na pewno potrafi je piec! Zastanawiam się, czy blat dolny powinien być z bokami wyższymi, aby w środku było miejsce na krem, czy raczej płaski, aby łatwiej go było przykryc i krem był widoczny? Tylko wtedy kremu trzeba dać mniejsza ilość... Bardzo Ci dziękuję, że odpisałaś. ;) Pozdrawiam i życzę samych udanych bezowych prób;) Zapraszam tez do mnie ;)
OdpowiedzUsuńBlaty powinny być równe,podczas pieczenia zwiększa się nieco objętość bezy,dlatego chyba właśnie w przepisach podają,by go obrócić i posmarować płaską powierzchnię.Życzę powodzenia i dziękuję za miłe słowa:) No i koniecznie daj znać jak poszło! Pozdrawiam:)
UsuńOczywiscie, że dam! ;) jak tylko zrobię, pochwale się! ;)
OdpowiedzUsuńKochana, wyszła!!! Moja pierwsza Pavlova! Przesyłam kawałek specjalnie dla Ciebie! ;)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomoc ;)
http://rajdlapodniebienia.blogspot.com/2012/09/tort-bezowy-pavlova-moj-pierwszy.html