Ciasto z czereśniami
Pierwszy raz spotkałam się z ciastem, które zagniata się jak kruche,a po upieczeniu wygląda i smakuje jak ucierane :-) Dzięki temu błyskawicznie się je przygotowuje. Spód jest puszysty i nie za suchy za sprawą twarogu. Słodkie czereśnie i polewa znakomicie do niego pasują. Przepis znalazłam w magazynie Kuchnia (nr 6/2006). Zmniejszyłam tradycyjnie ilość cukru. Nie zmniejszyłam natomiast ilości owoców i to był błąd. Na środku po upieczeniu ciasto trochę opadło pod naporem czereśni, nie wpłynęło to niekorzystnie na smak, jednak następnym razem dam ich mniej przynajmniej o 200 g. Polecam to ciasto w sezonie owocowym nie tylko z czereśniami :-)
Składniki (na formę o średnicy 24 cm):
Ciasto:
200 g tłustego niezmielonego twarogu
5 łyżek oleju
100 g cukru
1 cukier waniliowy lub 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
6 łyżek mleka
1 jajko
350 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 kg czereśni (radze użyć 800 g przed wydrylowaniem)
Polewa:
1/2 szklanki gęstej śmietany 18%
3 jajka
100 g cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Dokładnie wymieszać pokruszony twaróg, olej, cukier, wanilię, mleko i jajka. Dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Zagnieść ciasto. Formę o średnicy 24 cm wysmarować masłem i wylepić jej spód ciastem.
Czereśnie umyć, osuszyć i wydrylować. Ułożyć je na cieście. Składniki polewy dokładnie wymieszać i polać nią czereśnie. Wstawić ciasto do piekarnika i piec 60-70 minut. Ostudzić. Przed podaniem opruszyć cukrem pudrem.
Pysznie tutaj na Twoim blogu :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis na zapieczenie owoców.
OdpowiedzUsuńWyglada niesamowicie! Tez jeszcze nie widzialam takiego ciasta, ale zakochalam sie w nim momentalnie i na pewno zrobie. Masz racje, inne owoce pewnie tez sie w nim sprawdza :)
OdpowiedzUsuńKawał dobrego ciacha :)
OdpowiedzUsuńświetny przepis ....a ciasto wygląda rewelacyjnie:) ja bym nie zmniejszała ilosci owoców w swoim ....bo lubię takie pozatapiane kulki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam czereśnie, a nic jeszcze w tym roku z nimi nie piekłam... Chyba to ciasto pójdzie na pierwszy ogień :)
OdpowiedzUsuńcudo!! mniam
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńpoproszę solidny kawałek:)
Kusi wygladem!:)
OdpowiedzUsuńI ja tez poprosze kawalek:)
czy z wisniami ciasto bedzie dobre?
OdpowiedzUsuńBędzie z pewnością mniej słodko,ale na pewno równie smacznie:)
OdpowiedzUsuńsuper to ciasto.Przepis bardzo mi sie podoba .Juz mama w ulubionych i nidlugo napewno zrobie.Nie bobiecuje ze cos tam nie dowymyslam
OdpowiedzUsuńZrobiłam to ciasto ale niestety nie powaliło mnie na kolana. Najlepiej niestety wygląda.
OdpowiedzUsuńSzkoda,smak to rzecz gustu. Pozdrawiam!:)
Usuń